Na pierwszy ogień idą przystanki ZKM i bramy wejściowe do iławskich cmentarzy. Następnie wejścia do budynków użyteczności publicznej, ławki przy głównych ciągach komunikacyjnych oraz okolice iławskich kościołów.
Wszystkie działania profilaktyczne związane z epidemią są dokonywane po konsultacji ze służbami sanitarnymi i medycznymi, na podstawie rekomendacji Głównego Inspektora Sanitarnego - mówi burmistrz Iławy Dawid Kopaczewski. - W obecnej chwili dezynfekcja ulic, chodników nie jest zalecana. Odkażanie będzie prowadzone przy współpracy z OSP. Będzie użyty środek BAKTOSAN i BIOSEPT PROFI.
Jednocześnie władze miasta apelują do mieszkańców o zachowanie ostrożności w trakcie nocnego prowadzenia dezynfekcji. Przypominają też, że takie działania nie pomogą, jeśli iławianie nie będą odpowiedzialni.
To, w jakim stopniu ograniczymy rozprzestrzenianie się wirusa, zależy tylko od nas. Dezynfekcja nic nam nie pomoże, jeśli nie dostosujemy się do wszystkich zaleceń. Musimy pamiętać, że dezynfekowany w nocy przystanek rano może być już siedliskiem koronawirusa. Wystarczy, że ktoś, kaszląc, nie zakryje ust. Głównym nośnikiem wirusa są nasze dłonie - apelujemy więc o noszenie rękawiczek, mycie dłoni zgodnie z instrukcjami oraz dezynfekowanie ich możliwie jak najczęściej. Istotne znaczenie ma także noszenie maseczek w pomieszczeniach takich jak sklepy, apteki oraz w transporcie publicznym. Przypominamy o ograniczeniu wychodzenia z domu do niezbędnego minimum.
