Na mównicy sejmowej mówiłam o tragedii młodej kobiety z Iławy - pisze posłanka Monika Falej. - Jest w ciąży, w wyniku której prawdopodobnie urodzi martwy płód. Jest w beznadziejnej sytuacji, także dlatego, że wyrok TK, to wyrok na jej bezpieczeństwo. Żyje w chaosie i niepewności, czy dostanie prawdziwą opiekę ginekologiczną. Apelowałam, by prezes Kaczyński, premier Morawiecki i "towarzyskie odkrycie ostatnich lat prezesa" ustalili wreszcie, jak wyjść z twarzą z tego piekła kobiet. Długo nie musiałam czekać. Wg doniesień prasowych premier ma zamiar (niestety) opublikować orzeczenie TK. Słusznie obawia się kolejnych protestów, dlatego ma to zrobić w...Wigilię. Stoły pozostaną puste, bo ludzie spędza te święta na ulicy.
Polecany artykuł:
Iławski szpital wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Dyrekcja zapewnia, że wszelkie procedury odbywają się zgodnie z prawem, a jeśli lekarz powołuje się na klauzule sumienia to podaje pacjentkom kontakt do innego specjalisty lub placówki.
W Powiatowym Szpitalu w Iławie wszystkie procedury w Oddziale Ginekologiczno-Położniczym są wykonywane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa - czytamy w piśmie. - W przypadku zgłoszenia się pacjentki na zabieg przerwania ciąży, każda taka sytuacja będzie rozpatrywana indywidualnie przez lekarza udzielającego świadczeń. Lekarz może kierować się w swoim postępowaniu klauzulą sumienia ze wszystkimi jej ograniczeniami i konsekwencjami. W przypadku zastosowania przez lekarza klauzuli sumienia ma on obowiązek wskazać pacjentce innego lekarza lub placówkę, w której taki zabieg może być wykonany.