Koszykarze z Orka Iława Basketball zagrają pierwszy raz u siebie. Przybywajcie kibicować!

Kolejarz Chojnice przegrał u siebie z Orka Basketball Iława 71:100. Tak mecz podsumowują trenerzy iławskiej drużyny.

To był ostatni mecz z naszej serii pięciu wyjazdów za nami, Mecz na tzw. przełamanie, w którym spotkały się dwa zespoły z bilansem 0-4, aby w końcu odbić się od ligowego dna. Wiedząc, że będziemy grać osłabieni brakiem czwórki ważnych graczy (Patryka Maliszewskiego, Aleksandra Szczypskiego, Tomasza Stępienia oraz Alana Szmycińskiego), w pierwszej piątce znalazł się nasz trener Piotr Rynkowski.

Ta zmiana w składzie miała duże znaczenie, ponieważ odciążyła naszego najlepszego zawodnika Jacka Markowskiego z zadań rozgrywania piłki i ustawiła go w roli scorer’a, w której czuje się jak ryba w wodzie, czemu z resztą dowodzą statystyki). Trener-zawodnik dyktując rytm meczu "od wewnątrz" poprowadził Orkę do pierwszego zwycięstwa w sezonie!

W pierwszej kwarcie (jak i w całym meczu) dzięki skutecznej grze podaniami pojawiło się mnóstwo otwartych pozycji do rzutów. Inaczej niż zawsze nasz zespół po prostu trafiał rzuty z gry, co po pierwszych zaowocowało wynikiem 32:16.

W drugiej kwarcie zespół dalej grał koncertowo. Wiele czystych pozycji, szybka kontra oraz sprytne wykorzystywanie błędów przeciwnika. Wynik po 1 połowie to już 58:28 dla Orki.Druga połowa rozpoczęła się, jak zwykle, chwilowym przestojem. Sygnał do pewnego ataku znowu dał nasz trener, który swoimi wejściami pod kosz rozbijał obronę oraz podawał do współzawodników, którzy trafiali zarówno spod kosza (tu prym wiódł Jakub Suski), jak i z linii rzutów za 3 punkty (rządził Jacek Markowski, i Jakub Zastawny).

Warto dodać, żer za sprawą lepszej defensywy Gospodarzy gra stała się też bardziej wyrównana. Zawodnicy Kolejarza próbowali jeszcze odrobić wynik lecz po 3 kwarcie wynik wynosił już 74:46.Do ostatniej kwarty podeszliśmy bez nadmiernego rozluźnienia, aby wycisnąć z siebie jak najwięcej doświadczenia zdobytego podczas treningów oraz poprzednich spotkań. I słusznie, bo w pewnym momencie wynik oscylował już około 40 punktów przewagi.

Wynik końcowy to 100:71 - pierwszy raz osiągnęliśmy 100 punktów na 3-ligowych parkietach.

Co wpłynęło na tak znaczną poprawę naszych poczynań?

Opanowanie, pewne podania, wykorzystywanie miss-matchów, kontrolowanie tempa całego meczu, które wprowadził grający trener, oraz przede wszystkim znaczna poprawa celności rzutów.Chcielibyśmy podziękować i pogratulować całemu zespołowi Kolejarz Chojnice za sportową rywalizację, miłą atmosferę oraz oczywiście za transmisję z przemiłymi Komentatorami, którzy w świetny sposób opisywali poczynania naszych zawodników - to było miłe, dzięki - dodają trenerzy.

W składzie grali:

Jacek Markowski (34 pkt), Jakub Zastawny (22), Jakub Suski (12), Krzysztof Mądry (10), Jakub Jurczak, Piotr Rynkowski (7), Mateusz Sawicki (5), Szymon Zastawny (2), Bartosz Zbysiński, Jakub Oleksów, Hubert Bajer

Kolejny mecz 18 grudnia w Iławie z liderem ligi Basketball Elbląg. Liczymy na Waszą obecność!

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!