Jak podaje Airly w najnowszym raporcie:
"W Polsce zanieczyszczenie powietrza zabija co roku około 50 tysięcy osób. Smog naprawdę znacznie skraca życie Polaków, sprawiając, iż żegnają się z nim często przedwcześnie. To, jaki okres czasu ucieka, uzależniony jest przede wszystkim od obszaru, na jakim się mieszka. W naszym kraju zanieczyszczone powietrze skraca życie średnio od 14 miesięcy w rejonie Suwałk, do aż 43 w Krakowie. W naszym kraju na 100 tysięcy osób aż 150 zgonów jest spowodowanych właśnie przez skutki oddziaływania zanieczyszczonego powietrza. Pod tym względem wyprzedzają nas Niemcy oraz takie kraje jak Rumunia czy Ukraina. Jest to jednak zatrważający wynik!
Niestety wystarczyło -12 stopni by i w Iławie czujniki jakości powietrza zaświeciły się na purpurowy.
859% przekroczonej normy! Tyle pokazał w niedzielę 17 stycznia o godzinie 18:00 czujnik stężenia pyłów PM 2,5 na ulicy Chełmińskiej, czyli na iławskim Osiedlu Gajerek
Niestety pozostałe czujniki w mieście, także pokazały wielokrotne przekroczenia norm i to nawet przez kilka godzin.
Według pomiarów, najlepszym powietrzem mogli oddychać mieszkańcy Osiedla Lubawskiego, tutaj przekroczenie normy i wielkie zadymienie trwało jedynie godzinę, potem spadło do czerwonego poziomu. Pomiary z poszczególnych czujników możecie sprawdzić w galerii na górze artykułu.
Na pocieszenie możemy wam zdradzić, że podobne wskazania odnotowano (NIESTETY) w całym kraju, a najgorsze o dziwo nie na Śląsku, tylko w Warszawie oraz Krakowie.
Patrząc na czujniki badające w tym czasie powietrze w całej Europie opadły nam ręce, ponieważ Polska jak widać na mapach, została oficjalnie największym trucicielem powietrza w tej części kontynentu!
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]