Zmiana komendanta w Iławie. Mocne przemówienie odchodzącego policjanta
W poniedziałek doszło do zmiany komendanta w Komendzie Powiatowej Policji w Iławie. Z funkcją tą pożegnał się insp. Waldemar Pankowski, który uważa, że został niesłusznie zwolniony ze stanowiska. Jego zdaniem, policja jest w kryzysie, a komendanci wojewódzcy usuwają obecnych „niewygodnych” funkcjonariuszy z ich stanowisk.
- Mamy dzwonić po emerytów, ściągać ich z emerytury, prosić, żeby zostali. Państwo we mnie zainwestowało, wyrzuca się mnie na bruk z dnia na dzień. Może to polecenie komendanta głównego policji. Do dnia 10 stycznia trzeba zrobić czystki. Ruchy kadrowe zaczynają się w całym kraju. Komendanci wojewódzcy proponują niewygodnym komendantom jednostki oddalone o 200 km. Sugestia, żeby policjanci nie wierzyli w to, że w policji nie ma pieniędzy. Bo skoro z dnia na dzień można mi wypłacić bajońską sumę, odprawę i za urlopy, a policjantom nie można dać dodatku po 100-200 zł, bo się twierdzi, że nie ma pieniędzy, to widocznie te pieniądze są, tylko są źle zarządzane. Wszyscy pudrują, że jest dobrze, że jest pięknie, a tak do końca nie jest. W szalupie opuszczam ten tonący okręt – powiedział podczas przemówienia odchodzący ze stanowiska komendant Waldemar Pankowski.
Ogromne emocje podczas przemówienia. „Jako człowiek honoru, nie mogę podać panu ręki”
W trakcie przemówienia odchodzący komendant w ostrych słowach skrytykował działania komendantów wojewódzkich oraz ruchy kadrowe. Pankowski dodał, że nie może zaakceptować propozycji, jaką mu dano – przejście do Komendy Powiatowej Policji w Giżycku. Według niego, jego przełożony nie wziął pod uwagę jego sytuacji rodzinnej.
- Mój przełożony nie rozważył mojej sytuacji rodzinnej. Mam żonę, małą córkę i inne zobowiązania, których nie mogłem porzucić – dodał insp. Pankowski.
W ostrych słowach odchodzący komendant przemówił do komendanta wojewódzkiego, któremu nie podał ręki.
- Melduję zdanie obowiązków komendanta KPP w Iławie. Sztandaru nie żegnam, gdyż nie ma słów „Bóg, honor, ojczyzna”. Ojczyzna kocha, prawo w Polsce nie obowiązuje, jako człowiek honoru nie mogę Panu podać ręki. Proszę podać podstawy mojego odejścia ze służby – powiedział do komendanta wojewódzkiego insp. Mirosława Elszkowskiego.
Nowym komendantem w Iławie został Mirosław Mozarczyk przeniesiony z funkcji komendanta policji z Nowego Miasta Lubawskiego. Dodatkowo poinformowano, że z komendą w Iławie żegna się też pierwszy zastępca komendanta Rafał Żubertowski. Ten ma zostać komendantem powiatowym policji w Nidzicy.
Polecany artykuł:
Oszukali seniorki na 90 000 zł. W ujęciu sprawców pomogli policjanci z Iławy