Szokujące zabójstwo w powiecie iławskim. Spacerowicze znaleźli ciało mężczyzny
Jak informuje „Super Express”, w minioną sobotę (19 lipca) kilka minut po godzinie 17:00 oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o znalezieniu przez przypadkowych spacerowiczów ciała mężczyzny. Znajdowało się ono w odosobnionym miejscu, przy opuszczonym budynku. Na miejsce natychmiast pojechali funkcjonariusze, gdzie potwierdzili treść zgłoszenia. Do policjantów z patrolu szybko dołączyli funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo – śledczej, technik kryminalistyki oraz specjaliści z olsztyńskiego laboratorium kryminalistycznego. W trakcie dalszych czynności prowadzonych pod nadzorem prokuratora zabezpieczone zostały ślady kryminalistyczne, a także zostali przesłuchani świadkowie.
Przy ciele nie odnaleziono żadnych dokumentów, jednak policjanci ustalili, że ofiarą jest 66-letni mieszkaniec gminy, a do jego śmierci doszło kilka dni wcześniej. Nikt nie zgłaszał policjantom zaginięcia mężczyzny, a wstępne ustalenia wskazywały na to, że doszło do zabójstwa. Od tego momentu celem policjantów było ustalenie i zatrzymanie sprawcy tego przestępstwa.
Wstrząsające ustalenia śledczych. To syn miał zabić ojca
Funkcjonariusze gromadzili i weryfikowali wszelkie informacje mogące mieć związek z tą sprawą.
- Policjanci z pionu kryminalnego iławskiej komendy w toku prowadzonych czynności wytypowali i zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o zabójstwo na terenie gminy Iława – powiedziała w rozmowie z „Super Expressem” asp. szt. Joanna Kwiatkowska z Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Okazał się nim 42-letni syn ofiary. Funkcjonariusze zatrzymali mieszkańca gminy Iława i osadzili w policyjnej celi. We wtorek (22 lipca) z mężczyzną zostały przeprowadzone czynności procesowe z udziałem prokuratora. 42-latek usłyszał zarzut z art. 148 kodeksu karnego, czyli dokonania zabójstwa. Prokurator złożył wniosek do sądu o zastosowanie wobec zatrzymanego aresztu tymczasowego.
