W czasie wojny Pani Monika przebywała w Grudziądzu na robotach przymusowych. Do Karasia przybyła tuż po wojnie z Małych Bałówek (obecnie gmina Kurzętnik) i zajęła gospodarstwo na tzw. „Ziemiach Odzyskanych”. Jak podkreśla jej syn, Jan Rosiński – Radny Gminy Iława, wykazała się dużą odwagą, bo była jeszcze wtedy sama. W 1947 roku wyszła za mąż i już z mężem wspólnie prowadziła 9 hektarowe gospodarstwo. Państwo Rosińscy doczekali się pięciorga dzieci, ośmiorga wnuków oraz pięciorga prawnuków.
Z okazji jubileuszu Wójt Harmaciński wręczył dostojnej jubilatce bukiet kwiatów, upominki oraz list gratulacyjny.
Życzymy Pani Monice zdrowia, pomyślności i pogody ducha.
Polecany artykuł: