Tak zaczyna się prośba o pomoc dla Tymka, małego mieszkańca Kisielic, napisana przez jego mamę Ewelinę Jasińską. Chłopczyk choruje na wrodzoną łamliwość kości. Nie jest to niestety wyleczalne. Choroba łamie mu kolejne kości i deformuje kręgosłup. Może jednak przeżyć ogrom czasu o ile będzie miał regularną rehabilitacje i specjalne zabiegi i operacje. To niestety kosztuje ogromne pieniądze.
Przewidywane koszty leczenia i rehabilitacji:
- intensywna rehabilitacja 1 godz. ok.200zł x30 godzin miesięcznie = ok.72.000 zł rocznie
- montaż drutów teleskopowych koszt 1 drutu ok.10 000zł, koszt całej operacji ok 40 000 - 60 000 zł ( operacja co kilka lat w zależności od stanu zdrowia Tymka)
- turnusy rehabilitacyjne 2 tyg. ok 2500 zł
- specjalistyczny sprzęt (wózek inwalidzki, chodzik, kule)
- zakup aparatu słuchowego na jedno ucho ok.6 000 zł wymiana co 5 lat
Pewne dodatkowe koszty których wartości na dzień dzisiejszy nie znamy:
- dojazdy do szpitali, specjalistów, rehabilitantów
- wyżywienie i noclegi
- stała opieka medyczna ( chirurg, ortopeda, laryngolog, okulista, urolog)
- artykuły życia codziennego ( usztywnione rożki, poduszki, buty ortopedyczne, pasy podtrzymujące chodzenie)
- artykuły do pielęgnacji w domu ( maści na stłuczenia odparzenia natłuszczające i regenerujące, szyny, gaziki, waty, bandaże opaski typu codofix)
Jeśli możecie wspomóc walkę Tymka o zdrowie koniecznie zajrzyjcie tutaj: Tymonek Mały Wojownik vs Wrodzona Łamliwość Kości
Polecany artykuł: