Jak informuje Powiatowy Szpital im. Władysława Biegańskiego w Iławie: - Zgodnie z zapowiedziami, nasza neonatologia właśnie wzbogaciła się o najnowocześniejszy sprzęt, który podnosi standard opieki nad najmłodszymi pacjentami i zapewnia im jeszcze większe bezpieczeństwo! Wśród sprzętów, które już trafiły do naszego szpitala, znalazły się:
- Sprzęt do zaawansowanej wentylacji nieinwazyjnej (nCPAP, NIPPV, HFNC) – umożliwia skuteczne wsparcie oddechowe u wcześniaków i noworodków, pomagając im samodzielnie oddychać bez konieczności intubacji.
- Inkubator hybrydowy – to połączenie klasycznego inkubatora i stanowiska otwartego, co pozwala na najlepszą możliwą opiekę nad wcześniakami i noworodkami w stabilnym środowisku termicznym.
- Przenośny pulsoksymetr – niewielkie, ale niezwykle ważne urządzenie, które na bieżąco monitoruje saturację i tętno noworodka, pomagając w szybkim reagowaniu na ewentualne problemy.
- Inkubator transportowy – zapewnia bezpieczeństwo noworodkom wymagającym transportu w stabilnych warunkach termicznych i z pełnym monitoringiem funkcji życiowych.
- Kapnograf SenTec – specjalistyczne urządzenie do nieinwazyjnego pomiaru poziomu dwutlenku węgla, które jest kluczowe w monitorowaniu stanu oddechowego u najmniejszych pacjentów.
To ogromny krok naprzód dla naszej neonatologii, a to jeszcze nie koniec dostaw sprzętu od WOŚP! Dziękujemy Jurku Owsiaku i całej Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za nieocenione wsparcie i serce, które od lat wkładacie w poprawę jakości opieki medycznej w Polsce. Gramy dalej – dla zdrowia najmłodszych! - czytamy w komunikacie placówki.
Szpital w Iławie na przestrzeni lat wzbogacił się w masę sprzętu od WOŚP, to sprzęt za ponad milion złotych!
Między innymi w ubiegłym roku pojawił się aparat diagnostyczny dla pacjentów z sepsą, teraz dojechało kolejne wsparcie.
- Jeszcze przed świętami Orkiestra potwierdziła nam, że przychyla się do naszej prośby i dostaniemy sprzęt, który pozwoli nam docelowo przekształcić oddział noworodkowy w II-giego stopnia referencyjności. To jest sprzęt za ponad 600 tys zł i zabiegaliśmy o niego ponad 1,5 roku - mówi Jacek Zachariasz, dyr szpitala w Iławie.