Tegoroczny maj był miesiącem, w którym gospodarka złapała głębszy oddech po jej totalnym zamrożeniu ze względu na czas pandemii. Wprowadzanie poszczególnych etapów luzowania ograniczeń społecznych miało wpływ na sytuację na rynku pracy. Liczba bezrobotnych ogółem w Iławie wyniosła 673 osoby (357 kobiet), w tym z prawem do zasiłku 203 osoby (109 kobiet). W porównaniu z końcem 2019 r. liczba bezrobotnych w naszym mieście wzrosła o 207 osób (86 kobiet).
W samym powiecie iławskim jest natomiast 2111 bezrobotnych. Oznacza to, że w ciągu 5 miesięcy przybyło ich ponad pół tysiąca, a w ciągu miesiąca prawie 100. Nadal jednak w powiecie mamy niską stopę bezrobocia w granicach 7 proc.
- Zwolnienia grupowe miały miejsce tylko w jednym zakładzie, była to firma krawiecka - mówi Agata Steiner-Dembińska z Powiatowego Urzędu Pracy w Iławie. - Oczywiście pandemia doprowadziła do wielu zwolnień na terenie Iławy i powiatu. Po okresie zapaści mamy jednak zielone światło. Znów pojawiają się oferty zatrudnienia, to efekt odmrażania gastronomi i branży turystycznej.
Najwięcej bezrobotnych w powiecie iławskim wciąż stanowią kobiety. Jest ich prawie 1200. Natomiast bezrobotnych mężczyzn jest ponad 900.
qz-zHuE-1FaN-zhqy