Jestem mamą trójki dzieci w wieku 17 lat, 4 i 2 - mówi Ewelina Boruch z Lubawy, mama Kuby. - Najstarszy syn Kuba miał wypadek na w-f ie. Pech chciał że to były pierwsze zajęcia po zdalnym nauczaniu. Od maja jeździmy do lekarza ortopedy. Koszt wyjazdu to 100 zł. Plus badania. Wyszło że syn ma złamanie awulsyjne troczka. Potrzebna jest rehabilitacja żeby uniknąć operacji. W grudniu mamy kolejna wizytę kontrolną. Do tego czasu musi się poprawić stan kolana w innym razie syn będzie kierowany na operację. Godzina rehabilitacji to 70 zł. Syn musi mieć co najmniej 3 razy w tygodniu żeby były jakieś efekty.Niestety koszt rehabilitacji przewyższa moje możliwości finansowe. Syn był od małego aktywny fizycznie. Teraz niestety nie może grać w piłkę, jeździć na rowerze. Lekarz powiedział że ze sportów synowi zostały szachy i warcaby. Po tym się załamał. Proszę z całego serca o pomoc w dojściu Kuby do pełnej sprawności. Liczę na dobre serca.
Link do zbiórki funduszy na pomoc dla 17-letniego chłopca znajdziecie tutaj. Warto też zajrzeć na Facebook by wziąć udział w licytacjach na rzecz Kuby. Znajdziecie je tutaj.
Polecany artykuł: