Przypomnijmy, zaczęło się od zgłoszenia zaginięcia i poszukiwań 67-letniego małżeństwa z Iławy. O fakcie braku kontaktu z parą powiadomili policję sąsiedzi opiekujący się nieruchomością lekarzy podczas ich nieobecności.
Małżeństwo lekarzy miało wypoczywać na działce rekreacyjnej na terenie Gminy Lubawa. Na posesji zauważono brak łodzi, a na jeziorze w miejscowości Zwiniarz straż pożarna natrafiła na łódź oraz dwa ciała.
Jolanta i Wojciech Dobrzenieccy, to znani i szanowani w Iławie lekarze. On: pediatra, alergolog, pneumonolog, ona: laryngolog. Od lat opiekowali się mieszkańcami Iławy w gabinetach w samym centrum miasta i zbierali same pochlebne recenzje od pacjentów.
Na stronie internetowej Iławy, władze miasta opublikowały kondolencje dla rodziny:
- Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jolanty i Wojciecha Dobrzenieckich, lekarzy, którzy z pasją służyli lokalnej społeczności. Wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie Zmarłych - kondolencje podpisali Burmistrz Miasta Iławy Dawid Kopaczewski wraz z pracownikami iławskiego ratusza oraz Przewodniczący Rady Miejskiej Michał Młotek wraz z Radnymi Rady Miejskiej w Iławie.
Lekarzy wspominają też władze iławskiego Starostwa Powiatowego
- To lekarze, którzy przez wiele lat, z ogromnym zaangażowaniem służyli mieszkańcom Powiatu Iławskiego. Śp. Wojciech Dobrzeniecki był ponadto aktywnym Radnym Powiatowym Rady Powiatu Iławskiego w latach 2002-2006. Pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Budżetu i Finansów, był członkiem Komisji Zdrowia i Bezpieczeństwa oraz Komisji Rewizyjnej - napisali w kondolencjach Bartosz Bielawski, starosta i Marek Borkowski, przewodniczący rady.
Nowe ustalenia prokuratury
Choć śledztwo jeszcze trwa, to dzień przed planowaną sekcją zwłok (ma odbyć się 1.12), głos zabiera iławski prokurator rejonowy Jan Wierzbicki.
- Prowadzimy postępowanie w kierunku artykułu 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. Najprawdopodobniej doszło do nieszczęśliwego wypadku. Bierzemy pod uwagę również inną wersję-udziału osób trzecich, ale na chwilę obecną i przy obecnie zgromadzonym materiale, jest ona mało prawdopodobna. Sekcję zwłok wyznaczono na wtorek (1.12). Da ona nam odpowiedź na pytanie co było przyczyną śmierci, a to istotny fakt w tej sprawie - mówi Jan Wierzbicki