Michał Czerniak ruszył 20 sierpnia o 5:24. Do wody Jezioraka wszedł na jego północnym krańcu, w Dobrzykach (gmina Zalewo). I dopłynął aż do pomostu statku Ilavia na Małym Jezioraku. Panowie z kajaka wspierali jego pomysł, po drodze karmiąc, pojąc, filmując i dbając o bezpieczeństwo.
Na brzegu czekali na niego z szampanem m.in. Agata Wacławska - iławianka, która jest pierwszą kobietą, która wcześniej przepłynęła wpław Jezioro Jeziorak i dyrektor Iławskiego Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji - Wojciech Żmudziński.
- Pogoda i sam Jeziorak nie były dla nas łaskawe - mówił Michał Czerniak po pokonaniu Jezioraka. - Bardzo często walczyłem z falą i nurtem, nawet na plecach spychało mnie i musiałem walczyć, by potem nie nadrabiać dystansu. Z kolei bliżej Iławy zagrożeniem były motorówki ale liczyłem się z tym utrudnieniem.
Michał Łącznie przepłynął 28,31 km, z czego 27,5 km to długość Dużego Jezioraka. Sam Duży Jeziorak przepłynął w 9 godzin i 27 minut.
- Michał jest trzecią osobą, która zakończyła wyzwanie na brzegu Małego Jezioraka. Wcześniej Czarek Zapadka i ja- mówiła na brzegu Agata Wacławska, która kilka lat wcześniej pokonała również Jeziorak wpław i jest jedyną kobietą, która podjęła to wyzwanie z czasem 16,5 godziny.
Rekordzistą w czasie pokonania najdłuższego akwenu jest nadal Sebastian Karaś (5 godzin 44 minuty).