Dramat na Jezioraku. Ostatni wypad przyjaciół na ryby

i

Autor: Tomasz Nowociński

Tragedia nad wodą

Pojechał z przyjaciółmi na ryby po raz ostatni. Dramat na jeziorze, ofiara nie żyje

2024-05-15 9:37

Zwyczajny wypad na ryby przyjaciół z Iławy (woj. warmińsko-mazurskie) zakończył się tragicznie. Podczas cumowania łodzi, jeden z mężczyzn wpadł do wody i utonął. Policja pod nadzorem prokuratora wyjaśnia okoliczności śmierci 67-latka.

Wędkarz utonął na Jezioraku. Wybrał się z przyjacielem na ryby

Dramat rozegrał się we wtorek (14 maja) po południu na Jeziorze Jeziorak w okolicy wyspy Guber. Tam razem ze swoim przyjacielem wędkował 67-letni mieszkaniec Iławy. Mężczyźni wypłynęli dwiema łódkami na ryby.Tego dnia ryby za bardzo nie brały. Około godziny 17 mężczyźni postanowili wrócić więc z łowiska. W momencie cumowania jednej z łodzi, doszło do dramatu. 67-latek wypadł przez burtę do wody i nie wypłynął już na powierzchnię. Jego przyjaciel z drugiej łodzi wezwał pomoc i podjął próbę jego poszukiwań. Dwie godziny później strażacy z Ostródy, około 20 metrów od brzegu wyłowili jego zwłoki z dna jeziora. - Często notujemy wypadki i niestety też utonięcia podczas właśnie cumowania łodzi - mówi naszemu reporterowi asp.szt. Joanna Kwiatkowska z Komendy Powiatowej Policji w Iławie. Niestety, tak tragicznych wieści z warmińsko-mazurskich jezior będzie zapewne w najbliższym czasie więcej. Wakacje i rozkwit sezonu turystycznego na Warmii i Mazurach dopiero przed nami. W poniższej galerii zdjęcia z akcji służb ratunkowych.

Sonda
Czy wiesz jak zareagować, gdy widzisz tonącą osobę?
Poszukiwania zaginionego wędkarza w jeziorze Szeląg Wielki niedaleko Ostródy
Źródło: Pojechał z przyjaciółmi na ryby po raz ostatni. Dramat na jeziorze, ofiara nie żyje