Akcja "Zbiórka Żywności dla Schroniska Zapełniamy Wnętrze Fiata" wystartowała 17 grudnia i potrwa do końca 2020 roku.
Franek - Fiat 126p z czupryną z choinki na dachu oraz jego właściciel - Mirosław Korzeń, przemierzają cały powiat iławski i prowadzą nietypową zbiórkę świąteczną karmy i innych rzeczy, które chętnie przekazują mieszkańcy regionu.
- Od zawsze byłem bardzo pomocną osobą zarówno dla znajomych jak i rodziny. Postanowiłem zrobić kolejny dobry uczynek na święta. Przyłączyć się do kogoś lub zorganizować samemu i ostatecznie stanęło na akcji z Frankiem - tłumaczy pomysłodawca akcji Mirosław Korzeń. Na dodatek kocham czworonogi, sam mam kota i lubię im pomagać. W schronisku zwierzaki są smutne, głodne, zziębnięte, też zasługują na trochę dobroci w okresie świąt.
Akcja wystartowała w Lubawie i jak nam zdradził właściciel Franka, prawdopodobnie z końcem roku tam się zakończy. Tymczasem osoby chcące dołożyć coś od siebie do zbiórki, powinny kontaktować się poprzez fanpage na Facebooku Magic Old Cars i ustalić miejsce przekazania darów. Ewentualnie możecie wypatrywać kolejnych ogłoszeń w wydarzeniu, gdzie Franek i jego kierowca się niebawem pojawią.
Dlaczego Franek i ile ma lat?
Postanowiliśmy dopytać skąd nietypowe imię dla Fiata 126p. Jak mówi Mirek - Ogólnie, to już mój drugi fiat 126p, zakochałem się w marce i nie zamienię na żadne inne. Franek jest z 84 rocznika i narodził się podczas przejażdżek z moją znajomą po Iławie, Lubawie, Nowym Mieście Lubawskim i okolicy. Doszliśmy do wniosku, że musi mieć jakieś imię. Serią dedukcji i skojarzeń: Włochy-Francesco-Franek... tak też został nazwany!
Na czas akcji i zbiórki Franek ma zakładane atrapy żółtych tablic rejestracyjnych, ale jak nam zdradził Mirek, niebawem zamierza dopełnić formalności i zarejestrować pojazd jako zabytkowy.