Chodź osobnik był młody i niewielki nie przecisnął się pomiędzy metalowymi przęsłami. Zwierzę utknęło na dobre i pozostało liczyć na pomoc człowieka, a konkretnie zastępu z ząbrowskiej OSP. Aby uwolnić sarnę, trzeba było najpierw rozeprzeć pręty sprzętem hydraulicznym. Zwierzęciu nic się nie stało. Po uwolnieniu sarna szybko czmychnęła do pobliskiego lasu.
Blanka wróciła z Eurowizji
Polecany artykuł: