Wczoraj (25 marca) kilka minut po godzinie 9.00 do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwonił główny inżynier jednej z firm znajdujących się na terenie Iławy. Mężczyzna poinformował o nietrzeźwym pracowniku.
Funkcjonariusze od razu pojechali na miejsce. Ustalili, że w 42-latek przyszedł do pracy będąc pod wpływem alkoholu. Potwierdziło to także badanie alkomatem, mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Teraz mieszkaniec Iławy za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Mężczyźnie za podjęcie czynności zawodowych pod wpływem alkoholu może grozić kara aresztu albo grzywny. Oprócz konsekwencji prawnych, pracodawca może wobec mężczyzny podjąć kroki dyscyplinarne.