Ponad 50 tys. zł straciła iławianka. Myślała, że przekazuje pieniądze policjantowi

W piątek (12.07.2024 r.) do mieszkanki Iławy zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz policji z Olsztyna. „Policjant” oświadczył, że bratanica kobiety, która mieszka w Olsztynie, spowodowała wypadek i adwokat żąda pieniędzy, by ta mogła odpowiadać „z wolnej stopy”. Kobieta przygotowała 50.000 zł w gotówce oraz złoto i w godzinach wieczornych przekazała mężczyźnie, aby pomóc bratanicy. Pokrzywdzona w poniedziałek postanowiła skontaktować się z bratanicą. Wtedy to wyszło na jaw, że nie uczestniczyła w żadnym wypadku i jest to oszustwo. Tymczasem mieszkaniec gminy Zalewo zgłosił policjantom, że za pośrednictwem jednego z komunikatorów nieznany sprawca wyłudził od niego kody BLIK. W ten sposób mężczyzna stracił 999 zł.

Natomiast mieszkaniec Iławy stracił 4800 zł, gdyż wprowadzono go w błąd co do zamiaru i możliwości uzyskania wygranej w loterii.

To tylko trzy z wielu przykładów oszustw z kilku minionych dni.

Ostrożność ponad wszystko

Nigdy żaden funkcjonariusz policji lub innej służby nie proponuje przechowania oszczędności czy udziału w tajnej akcji. Jeżeli nie jesteśmy pewni, co do zamiarów nieznanego nam rozmówcy, skontaktujmy się z najbliższą jednostką policji w celu zweryfikowania takiej możliwości. Nie udostępniajmy nieznanym nam osobom swoich danych personalnych, kodów Blik, numer rachunków bankowych, a także innych wrażliwych danych. Oszuści nie zaprzestają i próbują na różne sposoby wyłudzić pieniądze lub nasze dane.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w swojej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: ilawa@eska.pl