Niestety nie wszyscy stosują się do zasad walki z pandemią

Wczoraj, kilka minut po godzinie 15, oficer dyżurny iławskiej komendy został poinformowany o tym, że w jednym z marketów znajduje się klient, który jest agresywny i się awanturuje. A to wszystko dlatego, że został poproszony aby opuścił sklep ponieważ ilość klientów na terenie obiektu jest ograniczona. Jak ustalili policjanci mężczyzna wszedł poza kolejnością na teren marketu. Na wyraźnie i kilkukrotne zwracanie uwagi nie reagował, a zaczął być agresywny i kłócił się z kierownikiem sklepu. 42 – latek za popełnione wykroczenia odpowie przed sądem, bo odmówił przyjęcia mandatu karnego.

Kolejnymi osobami niestosującymi się do rozporządzenia Ministra Zdrowia byli dwaj mieszkańcy Wąbrzeźna. Mężczyźni przyjechali do Iławy, aby sprzedawać kalendarze od kominiarzy. Zaczęli chodzić po domach iławian nie stosując żadnych środków ostrożności. W związku z powyższym zostali ukarani 500 zł mandatami.

Natomiast kilka minut po 19 policja przyjęła zgłoszenie, że przy jednym z bloków stoi dwóch mężczyzn i spożywa alkohol. 35 – latek i jego młodszy znajomy za popełnione wykroczenia zostali również ukarani mandatami.

W Lubawie policjanci interweniowali w pomieszczeniu z bankomatem. Dostali zgłoszenie, że ma tam przebywać kilka osób i zażywać środki odurzające. W trakcie czynności okazało się, że do przestępstwa nie doszło, ale za popełnione wykroczenie, gromadzenie się w większej grupie, pięć osób zostało ukarane 500 zł mandatami.