O znalezisku poinformowało w poniedziałek ostródzkie muzeum, do którego monety zostały przekazane decyzją wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jest to niewielki depozyt liczący 13 sztuk srebrnych monet i siekańców odkrytych w okolicach Iławy. W większości są to denary krzyżowe z XI w. Jeden z siekańców to fragment brakteatu księcia pomorskiego Sambora, datowany na XIII w.
Zdaniem Łukasza Szczepańskiego z Muzeum w Ostródzie lokalizacja tego skarbu w ciekawy sposób wpisuje się w rozpoznaną strukturę osadniczą mikroregionu południowego Jezioraka.
- Mamy tam m.in. grodzisko pruskie z XI-XII w., sieć osad otwartych, różnego rodzaju umocnienia ziemne, które są przypisywane Prusom. Ten skarb uzupełnia naszą wiedzę o aktywności osadniczej tej strefy – mówił archeolog.
Odkrywca skarbu Jacek Drozdowski z Iławskiej Grupy Poszukiwawczej powiedział PAP, że na wczesnośredniowieczne monety natrafił za pomocą detektora metali podczas jednej z weekendowych wypraw tej grupy. Poszukiwania były prowadzone na podstawie zezwolenia konserwatora zabytków i za zgodą właściciela terenu, tj. nadleśnictwa Iława.
- Monety znajdowały się na wzniesieniu, na głębokości około 15 cm. Takie znalezisko to rzadkość na naszych terenach, a dla mnie oczywiście wielka duma i radość – przyznał.
Wcześniej członkowie tej grupy odkryli i przekazali do muzeum m.in. sestercję cesarza Antoninusa Piusa (138-161), rzymską fibulę i denary, szelągi krzyżackie, zabytki z czasów wojen napoleońskich, a także skarb składający się z dziesięciu monet z przełomu XVII i XVIII w. oraz pozłacanego pierścienia, które były ukryte w korzeniach drzewa opodal dawnego traktu.
- Bardzo byśmy chcieli, żeby wszystkie artefakty, które przez ostatnie lata były odnajdywane przez nas i inne grupy poszukiwawcze z naszego miasta, znalazły się kiedyś w wyczekiwanym lokalnym muzeum w Iławie – dodał Drozdowski.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!