Constract Lubawa - FC Hit Kyiv 6:5 w fulsalowej Lidze Mistrzów na Majorce

To był zacięty mecz, ale zdaniem trenera - mogli dać z siebie więcej.

- WYGRYWAMY pierwszy mecz z FC HIT Kijów (mistrzem Ukrainy). W meczu pierwszą bramkę strzelił zespół z Kijowa, chwilę później wyrównał Pedrinho i było 1:1. W 16 minucie zespół z Ukrainy strzela na 2:1 i tak kończymy pierwszą połowę. Druga połowa rozpoczyna się od straty bramki w 22 sekundzie i jest 3:1. 32-minuta to kontra po naszym rzucie rożnym i Abakshyn z HIT’u podwyższa wynik na 4:1. W tym momencie rozpoczyna się futsal przez duże F. Trener Dawid Grubalski bierze timeout i zaczyna się wielki powrót. W ciągu 4 minut strzelamy aż 5 bramek, a przeciwnicy tylko jedną i mecz kończy się wygraną 6:5. Dzięki temu mamy po 3 punkty z zespołem Palma Majorka, a zespoły HIT Kijów i Olmissum po 0 pkt. To oznacza, że kolejne mecze mogą już wyłonić zespół awansujący do Final Four - podsumowuje po spotkaniu Paweł Jakubowski, rzecznik prasowy KS Constract Lubawa.

A tak podsumowują pierwszy dzień zmagań Dawid Grubalski (trener) i Jakub Raszkowski:

Kolejny mecz już w czwartek 30.11 o 19:00 z AE Mallorca Palma, potem w sobotę 2.12 o 16:00 z MNK Olmissum.