Jestem mamą 9-letniego syna Macieja, 3,5-letniego Wojtka i 22-miesięcznych bliźniaczek Mai i Poli - pisze Monika Wyżlic-Bilicka. - Maciej chodzi do szkoły w AZPO i jest uczniem klasy 3. Również gra w klubie Motor. Niestety od urodzenia choruje na obrzęk limfatyczny kończyny dolnej lewej. Jest pod stałą kontrolą lekarzy w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Uczęszcza na rehabilitację.
Wada dziecka jest wrodzona i rozległa, nie nadaje się do operacji. Jedynym ratunkiem aby złagodzić trochę obrzęk jest pończocha uciskowa, która jest robiona na zamówienie w Gdańsku u dr Sawlewicz. Koszt takiej pończochy to 800zł. Obrzęk łagodzą też masaże Boa, które przepychają limfę w stronę węzłów chłonnych.
- Masaże pomagają w tym, żeby nie doszły do słoniowacizny - kontynuuje mama chłopca. - Jest potrzebna ciągłość masaży. Pragnę zakupić Maciejowi sprzęt do masażu do domu, aby mógł być 3 razy dziennie masowany. Koszt takiej maszyny to ok 4-5tys z mankietem.
Każde udostępnienie zbiórki, każda wpłacona złotówka albo dowolna kwota może pomóc Maciejowi. Link do zbiórki znajdziecie tutaj.
Polecany artykuł: