Siatkarska PlusLiga: Półfinał nie dla Indykpolu AZS Olsztyn

2022-04-20 8:08

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn dzielnie walczyli o awans do półfinału PlusLigi. W ostatnim, decydującym spotkaniu o awans do najlepszej czwórki, zawodnicy prowadzeni przez Javiera Webera ulegli na wyjeździe PGE Skrze Bełchatów 2:3. Akademicy z Kortowa pozostaje walka o miejsca 5-8.

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn nie mogli liczyć w tym roku na długą przerwę świąteczną. Po piątkowym meczu (0:3 w Iławie z PGE Skrą – red.), siatkarze otrzymali tylko jeden dzień wolnego. Cała drużyna stawiła się w niedzielne popołudnie na treningu, aby dzień później wyruszyć do Bełchatowa, aby walczyć o awans do najlepszej czwórki PlusLigi.

Trener Javier Weber desygnował do gry najsilniejszy skład swojej ekipy: Jan Firlej na rozegraniu, Mateusz Poręba i Taylor Averill na środku, Robbert Andringa z TJ DeFalco na przyjęciu, Karol Butryn na ataku i Jędrzej Gruszczyński jako libero.

Choć w pierwszej partii gospodarze prowadzili przez większość seta (20:13), to w heroiczna walka akademików doprowadziła do remisu (21:22) i nerwowej końcówki. Akademicy z Kortowa mieli w górze piłki setowe, lecz żadnej nie wykorzystali – ostatecznie PGE Skra wygrała 29:27. W drugiej partii role się odwróciły, bowiem teraz na boisku przeważali olsztynianie, co zakończyło się ich zwycięstwem 25:23. Trzecia i czwarta partia to na przemian wygrane gospodarzy i gości, co doprowadziło do tie-breaka. Indykpol AZS prowadził w nim 10:7, lecz ostatecznie przegrał 13:15.

Gdy spojrzymy w pomeczowe statystyki, to zobaczymy, iż gospodarze tego dnia dokładniej przyjmowali (48% pozytywnego przyjęcia przy 45% pozytywnego przyjęcia rywali) oraz spisywali się lepiej w polu serwisowych (9:5 w asach). Akademicy z Kortowa byli natomiast skuteczniejsi w ataku (64 skończonych piłek, co daje 55% skuteczności – przeciwnik skończył 65 ataków, co dało 52% skuteczności), a także zdobyli więcej punktów blokiem (12:5).

Najwięcej punktów w ekipie Indykpolu AZS Olsztyn zdobyli Karol Butryn i TJ DeFalco (po 23 pkt.), a w drużynie PGE Skry – Aleksander Atanasijević (28 pkt.).

- My nie byliśmy tutaj faworytem, nie byliśmy zespołem skazywanym na walkę o medale. Chcieliśmy i zrobiliśmy wszystko, aby tak się stało. Z jednej strony cieszymy się, że stworzyliśmy emocje i powalczyliśmy do samego końca. Niestety przegraliśmy… - powiedział Jędrzej Gruszczyński.

W rywalizacji do dwóch zwycięstw, PGE Skra zwyciężyła 2:1 i awansowała do półfinału PlusLigi. Siatkarzom Indykpolu AZS Olsztyn pozostała rywalizacja o miejsca 5-8 - w zależności od wyniku dwumeczu Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk (1:1, decydujące spotkanie w środę 20.04), akademicy zagrają o 5 bądź 7 miejsce.

W przypadku zwycięstwa Jastrzębskiego Węgla, olsztynianie zagrają o 5. miejsce z Assseco Resovią Rzeszów. Gdy dwumecz wygra natomiast ekipa Trefla, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur zmierzy się z GKS Katowice o 7. miejsce. Regulamin rozgrywek PlusLigi mówi, iż drużyny wyżej sklasyfikowane po zakończeniu fazy zasadniczej rywalizować będą o 5. miejsce, natomiast drużyny niżej sklasyfikowane – o 7. lokatę (Asseco Resovia była 5, Indykpol AZS – 6, Trefl Gdańsk – 7, GKS Katowice – 8). 

Rywalizacja o miejsca 5-8 będzie toczyła się do dwóch zwycięstw, z ewentualnym złotym setem w drugim spotkaniu (do 15 punktów), przy remisie 1:1.

Pierwszy mecz – 23/24 kwietnia, rewanż 27 kwietnia.

Siatkarska PlusLiga: Półfinał nie dla Indykpolu AZS Olsztyn

i

Autor: Indykpol AZS Olsztyn, Archiwum prywatne
Driftował obok stacji paliw. Ostatecznie nadział się na radiowóz
QUIZ. Przy tych hitach każdy tupie nóżką! Czy znasz słowa tych piosenek? My zaczynamy, wy kończycie!
Pytanie 1 z 10
"Ja uwielbiam ją. Ona tu jest i tańczy dla mnie, bo dobrze to wie, że porwę ją..."

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!