Posłanka Lewicy walczy z odorem w Iławie

Otrzymuję liczne sygnały od samorządowców wskazujących na istotny mankament legislacji dotyczącej ochrony środowiska, jakim jest brak ustawowej regulacji uciążliwości zapachowej (odoru) - pisze posłanka. - Braku stosownej legislacji doświadcza tak wspaniałe turystycznie miasto, jakim jest Iława. W granicach administracyjnych miasta od wielu lat funkcjonuje zakład, który w okresie jesiennym naraża mieszkańców na nieustanne uciążliwości zapachowe rozprzestrzeniające się po terenie niemalże całego miasta z różną intensywnością. Wszelkie działania podejmowane przez organy środowiska kończą się niepowodzeniem.

Przypomnijmy, że władze miasta wielokrotnie podejmowały szereg działań na tym polu, m.in. były rozmowy z władzami firmy czy współpraca z naukowcami z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Zapachy jednak dostają się do mieszkań. Wielu iławian narzeka na reakcje alergiczne ze strony układu oddechowego, dzieci oczekujące na środki komunikacji mają mdłości.

Bez realnego wsparcia organów centralnych samorząd Iławy, tak jak i inne, jest bezsilny w walce z uciążliwościami zapachowymi. Problem corocznie narasta - kontynuuje posłanka. - Iława oczekuje na podjęcie niezbędnych działań. Dzisiaj nie ma instrumentów prawnych, które pozwoliłyby organom kontroli środowiska na kontrolne pomiary jakości powietrza i emisji jego zanieczyszczeń, nie ma też podstaw prawnych do formułowania pokontrolnych wniosków. Mieszkańcy Iławy, tak jak i innych samorządów, przekonują się boleśnie, że można protestować na wszelkie sposoby, a i tak pozostają nieskuteczni wobec odoru generowanego przez wielkoprzemysłowe zakłady, farmy czy środowiska odpadów.

Samorządowcy wskazują, że rozwiązaniem byłaby tzw. ustawa odorowa, która pozwoliłaby wyeliminować uciążliwe inwestycje znajdujące się blisko terenów zamieszkałych, z nadaniem większych uprawnień władzom lokalnym, umożliwiających przeciwstawienie się molochom przemysłowym, które niszczą często atrakcyjność turystyczną i prowadzą do degradacji walorów gmin.

Poniżej publikujemy pytania, które zadała posłanka ministrowi. Także jesteśmy ciekawi odpowiedzi.

1. Czy w nawiązaniu do powyższej sytuacji miasta Iławy dotkniętego odorową plagą oraz samorządowych oczekiwań – realizowane są lub planowane prace legislacyjne związane z zaistnieniem kompleksowej tzw. ustawy odorowej? Jakie byłyby jej zasadnicze założenia i w jakim terminie byłaby przyjęta?

2. Czy doprowadzi Pani na podstawie tych możliwości, którymi dysponuje ministerstwo i WIOŚ w Olsztynie, do operatywnego ograniczenia uciążliwości zapachowych w Iławie? Czy podjęta będzie ścisła współpraca w tym temacie z burmistrzem Iławy (proszę o szczegółową informację o podjętych wspólnie działaniach)?