Strażacy tylko w sobotę (19.02) do 13:10 wyjeżdżali 177 razy, a zaczęło się uspokajać dopiero około 15:00. Przewrócony przystanek na ulicy Lubawskiej w Iławie, wiele połamanych drzew i to nie tylko suchych i wątłych. Prawdziwy kolos spadł w poprzek ulicy 1-go Maja, niedaleko skrzyżowania z Kopernika, łamiąc latarnię po drugiej stronie drogi.
Wiele powalonych drzew nie tylko w powiecie iławskim, ale też nowomiejskim oraz ostródzkim. W tym ostatnim szkód zdaje się było najwięcej, włącznie z zerwanymi całkiem dachami, uszkodzonymi samochodami.
W Kisielicach z kościoła spadały dachówki. W całej Iławie brakowało przez chwilę prądu, niestety energetycy nadal walczą z usuwaniem awarii w całym regionie. Ogrom strat jakie wyrządził orkan możecie zobaczyć na zdjęciach w galerii. Służby nadal pracują, na ostateczne podsumowanie przyjdzie jeszcze czas.
Niestety jeśli chodzi o pogodę nie mamy dobrych wieści, nie aż tak mocno (porywy sięgały 100km/h), ale do 70km/h znów powieje z niedzieli na poniedziałek (20/21.02) i w poniedziałek.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!