Co roku zmienia się trasa rajdu i co roku organizatorzy dodają 1 kilometr. Zaczynali w 2018 roku od 100 kilometrów, w tym roku to już 105-kilometrowa trasa, którą przygotował Waldemar Suski. Trasa przebiegała przez trzy powiaty: iławski, brodnicki, nowomiejski, przez miejscowości Ząbrowo, Jędrychowo, Trupel, Biskupiec, Lipinki, Wardęgowo, Łąkorek, Tereszewo, Kaługę, Nowe Miasto Lubawskie, Radomno do Iławy.
Pogoda, jak na listopad, okazała się bardzo łaskawa, było 6-9ºC, pochmurno, mgliście, ale też i słonecznie, najważniejsze, że nie padało. O godzinie 8:45 pod iławskim ratuszem spotkało się 23 rowerzystów, tych małych i dużych, mniej lub bardziej doświadczonych, z Iławy, Kamionki, Lubawy, Sampławy, Susza i okolic. Po wysłuchaniu hymnu Rzeczpospolitej Polskiej delegacja, w składzie Agnieszka Staniszewska, Waldemar Suski i Wojciech Małolepszy – uczeń klasy 7 Szkoły Podstawowej w Sampławie, w imieniu wszystkich rowerzystów złożyła wiązankę biało-czerwonych kwiatów pod tablicą upamiętniającą odzyskanie niepodległości.
Był to hołd oddany ludziom, którzy słowem, czynem i życiem walczyli o niepodległą, praworządną, demokratyczną i dostatnią Polskę, i wszystkim tym, dzięki którym rozpiera nas duma, że jesteśmy Polakami.
O godzinie 9:00 w tempie ok. 25 km/h w 105-kilometrową trasę wystartowało 23 rowerzystów. Po pokonaniu 50 kilometrów, w Sanktuarium Maryjnym w Wardęgowie, rowerzyści zatrzymali się na krótki odpoczynek, słodki poczęstunek i otrzymali okolicznościowe przypinki. Piękne widoki pojezierza iławskiego i brodnickiego zachwycały, zachwycała również ścieżka rowerowa biegnąca z Kaługi przez Nowe Miasto Lubawskie do Radomna wybudowana po szlaku dawnego torowiska kolejowego. Jakże byśmy wszyscy szczęśliwi, gdyby ta asfaltowa, ponad 20-kilometrowa, ścieżka rowerowa miała swój koniec w Iławie.
Rowerzyści bezpiecznie, szczęśliwi, w patriotycznych nastrojach o godzinie 14:06 dotarli pod iławski ratusz pokonując nie mniej niż 105 kilometrów w średnim tempie 24,7 km/h.
Polecany artykuł: