Na jarmarku nie brakowało wystawców ze smacznymi, zdrowymi przekąskami, słodkościami, produktami wegańskimi, wyrobami wędliniarskimi, naturalnymi kosmetykami, rękodziełem. Odbyły się też bezpłatne warsztaty. Mieszkańcom pomysł jarmarku w centrum miasta chyba się spodobał, bo druga edycja zgromadziła podobną ilość odwiedzających, ruch był spory.
Na moim stoisku jest wszystko co udało mi się stworzyć własnymi rękami - mówi Joanna, jedna z wystawiających rękodzieło. Wszystko jest Szyte z Pasją, pod taką nazwą też prowadzę grupę. Zaczęło się od zwykłych toreb z bawełny, potem worki, plecaki, legowiska, maty, wkłady do koszy. Staram się gdzieś zawsze jechać i pokazywać produkty nie tylko w samej Iławie ale okolicy, na różnych jarmarkach, czy innych imprezach prezentować swoje dzieła. To daje dużo radości zarówno mi, jak i oglądającym, czy kupującym. Przy okazji można sprawdzić czy dana wytworzona rzecz się podoba i warto ją robić dalej. Zainteresowanie zawsze jest, aczkolwiek widać, że pandemia uszczupliła portfele klientów i kupują ostrożniej.
Było również zdrowe jedzenie
Mięso obrabiane w sposób naturalny, bez dodawania chemii i wędzone. Przetwory, oleje ręcznie tłoczone, miody, herbaty, ciasta, pieczywo z dodatkami ziaren i owoców.
Polecam w mojej rodzinie sławne rogaliki drożdżowe - mówi Gosia na stoisku z jedzeniem. Są też ciasta, pierniki no i powodzenie ma polędwica wieprzowa mojego męża na ostro, są też m.in. babeczki z dynią z własnego pola.
Ja prowadzę pasiekę i wytwarzamy oleje naturalne, niektórzy myślą, że to oleje takie jak rafinowane w sklepie, a niektóre oleje są robione z wyciskanych ziaren bardziej w formie soku - mówi Marek z kolejnego stoiska, właściciel gospodarstwa ekologicznego. Każda roślina i olej jest na coś innego. Mamy oleje z dyni, ostropestu, czarnuszki, gryki, klonu, rzepakowy, z maliny, sezamu, tataraku. Każdy coś dla siebie znajdzie, każdy ma inny smak i zastosowanie. Niektóre pomagają zrzucać nadwagę, pozbywać się złogów, dynia zabija pasożyty, len jest na trawienie, sezam oczyszcza nerki lub oczyszcza stawy, są takie co zabijają bakterie i ogólnie wszystkie wspomagają naturalnie pracę organizmu. Czysta medycyna naturalna.
Można było spróbować swych sił na warsztatach
Mamy stoisko na którym pokazujemy dzieciom jak można samemu wykonać woreczki z naturalnym, jesiennym nadrukiem, na przykład odciśniętym liściem - mówi Barbara organizująca warsztaty. Dzieci się uczą jak mogą sobie odbić stemple na torbach, czy innych materiałach.
Były też m.in. warsztaty wytwarzania witraży.
Następny jarmark nie za rok, a za miesiąc!
Mamy na stoiskach same wyroby własnoręczne, niektóre robi się w kilka godzin, niektóre kilka dni - mówi jeden z organizatorów Katarzyna Przybysławska, zastępca prezesa SART. Mamy zdrową żywność, biżuterię, kosmetyki. Wszystko EKO, naturalne i zdrowe. Organizujemy je, bo mieszkańcom potrzeba takich właśnie zdrowych produktów, zasługują na nie i już zapraszamy na kolejne jarmarki.
Najbliższy EKO Jarmark, 23 października również w Galerii Jazzowej, potem w planach jest Jarmark Bożonarodzeniowy na Starym Mieście.