Mieszkańcy Jagiełły od 50 lat czekają na remont swojej ulicy. Dziura na dziurze, wąska droga, problem ze słabo spływającymi wodami opadowymi... Kilka lat temu delegacja nawet protestowała przy ratuszu przeciwko takiemu stanowi rzeczy, prosząc o pilną modernizację. Miesiąc temu burmistrz Dawid Kopaczewski ogłosił razem ze skarbniczką Joanną Wiśniewską, że miasto zdobyło dofinansowanie i remont zostanie w końcu wykonany.
Niestety, błąd pracownika wydziału zajmującego się inwestycjami polegał na przegapieniu terminu, w którym - zgodnie z umową na dofinansowanie - trzeba było ogłosić przetarg na wykonanie inwestycji.
- Infrastrukturę podziemną już wykonujemy zgodnie z planem za swoje pieniądze, a latem przystąpimy do drugiego naboru w tym samym konkursie - mówi burmistrz Dawid Kopaczewski. - Jeśli nie dostaniemy pieniędzy, to remont zrobimy za miejskie.
Czy nie będzie to zbyt wielkie obciążenie dla budżetu miasta? I co z dyscypliną finansową?
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w swojej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]