Na czele dwóch kluczowych grup zawodniczek Polskiego Związku Żeglarskiego stanęli dwaj doświadczeni trenerzy i olimpijczycy: Zdzisław Staniul, twórca sukcesów medalistek olimpijskich z Tokio, oraz Krzysztof Kierkowski, wybitny trener z bogatym doświadczeniem międzynarodowym.
Zdzisław Staniul – nowe wyzwanie w klasie ILCA 6
Legendarny trener Zdzisław „Zizi” Staniul, znany z pracy z medalistkami olimpijskimi w klasie 470 oraz z załogami 49erFX w minionym cyklu olimpijskim, objął funkcję szkoleniowca seniorskiej Kadry Narodowej w klasie ILCA 6. Jego podopiecznymi są utalentowane zawodniczki: Agata Barwińska, olimpijka z Paryża, Wiktoria Gołębiowska oraz Lilly May Niezabitowska, która z międzynarodowymi sukcesami w rywalizacji młodzieżowej rozpoczyna swoją przygodę w seniorskiej klasie.
Choć przez ostatnie lata Staniul pracował głównie z klasami dwuosobowymi, takimi jak 470 i 49erFX, a sam był olimpijczykiem w klasie 470, klasa jednoosobowa nie jest mu obca. W przeszłości był jednym z czołowych trenerów klasy Optimist, z której jego podopieczni odnosili liczne sukcesy. Jak sam przyznaje:
- Ciągle jestem młodym trenerem, więc lubię wyzwania. Jesienią dziewczyny poprosiły mnie, żebym poprowadził kilka treningów z ILCA. Jeszcze wtedy nie miałem pojęcia, że dojdzie do takiej zmiany. Zapytałem, ale co ja mam Wam pomóc? Okazało się, że znajdowałem przestrzenie, które mogłem wypełniać. Teraz największe wyzwanie to poznanie siebie nawzajem. Nie tylko ja muszę poznać zawodniczki, ale one także muszą poznać mnie. Ważne jest ustalenie zasad współpracy i szukanie przestrzeni, w których małym kosztem można osiągnąć duży postęp.
Pierwsze zgrupowanie nowego zespołu rozpoczęło się w portugalskiej Vilamourze. To tam trener i zawodniczki mają szansę bliżej się poznać, a pierwszym poważnym testem będą starty w Grand Prix Vilamoura w lutym oraz regaty na Majorce.
Agata Barwińska podkreśla pozytywne nastawienie do współpracy
- Fajnie, że nasz team się powiększa. Ogólnie jestem bardzo pozytywnie nastawiona. Wiadomo, jest delikatna doza niepewności, bo nowy trener, ale jestem pewna, że Zizi ma bardzo dużo do przekazania nam żeglarsko, tylko pozostaje kwestia dogryzienia się we współpracy.
Krzysztof Kierkowski – wsparcie w drodze do Los Angeles 2028
Krzysztof Kierkowski, dwukrotny olimpijczyk i ceniony trener, został natomiast nowym szkoleniowcem kadry seniorek PZŻ w klasie 49erFX. Po dekadzie pracy z międzynarodowymi ekipami, w tym z kanadyjską załogą podczas igrzysk w Paryżu, powrócił do Polski, by poprowadzić dwie najlepsze załogi: Aleksandrę Melzacką i Sandrę Jankowiak oraz Gabrielę Czapską i Hannę Rajchert.
Jego doświadczenie zdobyte podczas współpracy z zawodniczkami z różnych systemów szkoleniowych ma być kluczowe dla dalszego rozwoju polskich żeglarzy. Kierkowski przyznaje, że w swojej pracy stawia na rozwój osobisty i efektywną komunikację.
- Rozwój osobisty, efektywna komunikacja i holistyczne podejście – to trzy najważniejsze wartości, którymi kieruję się jako trener. Nastawienie i sposób myślenia są kluczowe w mojej filozofii trenerskiej. Choć systemy szkoleniowe i źródła finansowania różnią się w różnych federacjach, to ściganie zawsze pozostaje takie samo. Zawodnik musi posiadać pewne uniwersalne cechy, takie jak „mistrzowski” charakter, przysłowiowego „zęba”, ambicję, determinację – te elementy są niezbędne do osiągania sukcesów, bez względu na kraj pochodzenia.
Załoga Melzacka & Jankowiak rozpoczęła 2025 rok od intensywnych treningów w Vilamourze, natomiast załoga Czapska & Rajchert dołączy do przygotowań w późniejszym terminie. Zawodniczki podkreślają, że znają swojego nowego trenera od lat i z optymizmem patrzą na współpracę.
– „Kiera” znamy już od dłuższego czasu, spotykaliśmy się często w porcie. Teraz zaczynamy współpracować jako trener - zawodnik, co z pewnością wymaga czasu, ale atmosfera jest bardzo pozytywna. Trwa nasze pierwsze zgrupowanie, czujemy się dobrze i zmotywowane. Czas spędzony w domu dobrze nam zrobił, mamy nową energię do żeglowania. Stęskniłyśmy się za łódką, za sobą i za samym żeglowaniem, to naprawdę przyjemne uczucie! – komentują Aleksandra Melzacka i Sandra Jankowiak. – Wiemy, że dużo zyskamy z tej współpracy, ponieważ Krzysztof ma ogromne doświadczenie zarówno w skiffach, jak i w roli trenera. Z powodu chorób musiałyśmy ominąć styczniowe zgrupowanie, co opóźniło nasze zapoznanie, ale wcześniej miałyśmy już okazję trenować z „Kierem” i jesteśmy przekonane, że znajdziemy wspólny język – dodają Gabriela Czapska i Hanna Rajchert.
Nowe otwarcie dla polskiego żeglarstwa
Zmiana trenerów to zawsze wyzwanie, ale także okazja do świeżego spojrzenia na rozwój zawodniczek.
- Często po zmianie trenera zawodnicy robią szybki postęp – to taki miesiąc miodowy. Jako człowiek z zewnątrz, nowy w tej klasie, mogę dostrzec rzeczy, które nie były wcześniej zauważane. Najtrudniejsze zadanie to jednak codzienność – przez cztery lata trzeba każdego dnia uczyć się czegoś nowego i ciągle się rozwijać – podsumowuje Zdzisław Staniul.
Pierwsze miesiące współpracy to czas intensywnych przygotowań do międzynarodowych startów. Czy nowe podejście trenerskie zaowocuje sukcesami na arenie międzynarodowej? Pierwsze sygnały są obiecujące, a zawodniczki i trenerzy Polskiego Związku Żeglarskiego wchodzą w 2025 rok z dużym optymizmem i motywacją.