Policjanci z Zarządu we Wrocławiu Centralnego Biura Śledczego Policji ustalili, że członkowie zorganizowanej grupy przestępczej, działającej głównie na terenie krajów Unii Europejskiej, zajmują się kradzieżami samochodów. Skradzione auta demontowano w Polsce na części i podzespoły, a następnie sprzedawano za pomocą internetu. W wyniku podjętych czynności funkcjonariusze ustalili, że w województwie kujawsko-pomorskim znajduje się magazyn z takimi częściami samochodowymi.
Wspólne działania CBŚP z Prokuraturą Krajową doprowadziły do ustalenia miejsca przebywania 4 osób, w tym podejrzanego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. W trakcie czynności odzyskano części samochodowe, m.in. silniki i elementy karoserii, które skradziono w Niemczech i Szwecji. Do badań zabezpieczono także mazdę CX5 wartą około 80 tys. zł.
Podczas akcji zatrzymano 4 osoby, którym w Dolnośląskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu przedstawiono zarzuty. Trzem osobom grozi odpowiedzialność za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i popełnienia paserstw samochodowych, w tym co do mienia znacznej wartości. Dodatkowo jednej z nich przedstawiono zarzut założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Czwarta osoba będzie odpowiadać za paserstwo. Na podstawie zebranego materiału dowodowego wobec 3 podejrzanych sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Podejrzany o kierowanie grupą zatrzymany w Iławie na jednej z wysp
Wśród zatrzymanych był mężczyzna poszukiwany i podejrzany o kierowanie tą grupą przestępczą.
W toku postępowania ustalono, że szef grupy Sławomir K. ukrywał się w ośrodku wypoczynkowym na jednej z wysp położonej na iławskim jeziorze Jeziorak - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej. Mężczyźnie przez dłuższy czas udawało się uniknąć zatrzymania dzięki stosowanym środkom konspiracyjnym, przez co jego zlokalizowanie było utrudnione. Podejrzany m.in. opuszczał wyspę i wykonywał połączenia telefoniczne z dala od swojego miejsca pobytu. Dzięki zastosowaniu przez funkcjonariuszy specjalistycznych środków technicznych podejrzanego udało się namierzyć i w konsekwencji zatrzymać - tłumaczy PK.
Po zatrzymaniach cztery osoby zostały doprowadzone do Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.
Prokurator przedstawił Sławomirowi K. zarzuty założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz kilku paserstw samochodowych, w tym co do mienia znacznej wartości. Pozostali zatrzymani usłyszeli zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz paserstwa.
Na wniosek prokuratora, z uwagi na obawę ucieczki, ukrycia się podejrzanego, wobec Sławomira K. sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec pozostałych osób, po złożeniu przez nie wyjaśnień, prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu kontaktowania się z określonymi osobami oraz zakazu opuszczania kraju - dodała PK.
Za zarzucane czyny może im grozić do 10 lat więzienia. (PAP)
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!