- Borykamy się z problemem dotyczącym braku całorocznej bazy. Funkcjonujemy w blaszanym, nieogrzewanym hangarze, bez dostępu do bieżącej wody i stacjonarnej toalety. Przede wszystkim bywa to uciążliwe dla ratowników w miesiącach wiosenno – jesiennych, gdy z mokrego kombinezonu trzeba rozebrać się przy wiejącym w środku lodowatym wietrze. Inny problem to suszenie, konserwacja, przechowywanie sprzętu: na zimę część sprzętu zostaje, ale część musimy zabierać do swoich prywatnych piwnic, garaży, ponieważ mróz i wilgoć sprawiłaby że byłyby do wyrzucenia - komentuje Maciej Nierzwicki z Iławskiego WOPR.
-Wsłuchując się w potrzeby ratowników zdecydowaliśmy o zarezerwowaniu w budżecie miasta na rok 2025 kwoty 25 tys. na wykonanie dokumentacji budowy nowej siedziby.Te środki, w połączeniu z dotacją w tej samej wysokości z Gminy Wiejskiej Iława zostaną przeznaczone na wykonanie projektu inwestycji. W planie budżetu miasta jest zatem zabezpieczona kwota 50 tys. zł na wykonie projektu, który powstanie po wcześniejszych konsultacjach z ratownikami - mówi burmistrz Dawid Kopaczewski.
Bezpieczeństwo mieszkańców i turystów wypoczywających nad Jeziorakiem jest dla miasta zadaniem priorytetowym. - Regularnie wspieramy Iławskie WOPR finansując patrole wodne w sezonie w ramach konkursów dla organizacji pozarządowych od wielu lat oraz dodatkowo, od kilku sezonów także patrole weekendowe, akcje edukacyjne i obstawę imprez. Nasza współpraca jest niezwykle ważna i dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić komfort i bezpieczeństwo zarówno samych mieszkańców Iławy jak i wypoczywających tu turystów. – dodaje burmistrz.
- Nasza działalność to przede wszystkim akcje ratunkowe i techniczne na Jezioraku, dbanie o bezpieczeństwo żeglarzy i motorowodniaków, zabezpieczanie imprez organizowanych na lokalnych akwenach a także ścisła współpraca z ICSTiR w przy zabezpieczeniu kąpielisk w sezonie wakacyjnym. Przez cały sezon – od wczesnej wiosny do późnej jesieni jesteśmy w gotowości i reagujemy na każde zgłoszenie, gdzie wymaga się od nas szybkiego i skutecznego działania. Nie zapominamy także o profilaktyce: stale edukujemy dzieci, młodzież i dorosłych w tematyce bezpieczeństwa na obszarach wodnych. Uczymy zasad bezpiecznego wypoczynku na i nad wodą, udzielania pomocy oraz promujemy numery alarmowe nad wodą. Mimo wielu trudności staramy się stale rozwijać . Niedawno staliśmy się w pełni samodzielnym, niezależnie funkcjonującym podmiotem uprawnionym do wykonywania ratownictwa wodnego, co stwarza szansę na ogromny rozwój ratownictwa wodnego w całym regionie Iławy i okolic- mówi Nierzwicki.
Mimo wielu trudności, wciąż staramy się działać tak, jak tylko jesteśmy w stanie – zawsze dajemy z siebie 100% a mieszkańcy i turyści to doceniają – czasem poprzez wsparcie finansowe, organizacyjne, a czasem zapisując swoje dzieci do naszej organizacji, aby też mogły się rozwijać, kształcić, najpierw jako młodsi ratownicy, a w przyszłości, będąc w pełni wyszkolonymi ratownikami wodnymi mogli ratować ludzkie życie i zdrowie. Bez nowej, całorocznej bazy nie uda się rozwiązać wielu naszych problemów – nie rozwiniemy się, nie zachęcimy nowych osób to wstąpienia w nasze struktury, jeśli nie będziemy mogli im zapewnić choć minimalnego zaplecza socjalnego. Budowa nowej bazy, ogrzewanej, z dostępem do wody, toalety, umożliwiającej przechowywanie sprzętu rozwiązałaby wiele problemów, z którymi obecnie się borykamy i umożliwiłaby zapewnianie całorocznej natychmiastowej gotowości do działań. - dodaje Nierzwicki.
Iławskie WOPR dba o bezpieczeństwo mieszkańców i turystów od 30 lat i obecnie zdecydowanie potrzebuje nowej siedziby, która umożliwi im właściwie wykonywanie obowiązków i zagwarantuje komfort pracy ratowników. Pamiętajmy bowiem, że działalność Iławskiego WOPR opiera się na pracy społecznej członków, wykonujących na co dzień wykonują inne zawody, a którzy z pewnością zasługują na godne warunki bytowania, wtedy gdy działają jako wolontariusze.
Polecany artykuł: